Bagna to zdecydowanie najmniej przyjemne miejsce w tej strefie. Niemal nie można się po nich się poruszać bez wdepnięcia nogą w coś mokrego i lepkiego. W ramach ciekawostki dodam, że nie zawsze jest to błoto.
Wystające z ziemi korzenie przewalonych w zamierzchłych czasach drzew niejednokrotnie pomagają przemieszczać się po tych nieprzyjaznych terenach. Trzeba jednak uważać by nie wpaść w bagno, bo można się już nigdy z niego nie wydostać.
Wbrew pozorom to ulubione miejsce rasy "Dzieci Nocy", bo właśnie na tych lepkich, podmokłych terenach zbierają składniki potrzebne do ich mutagenu, które występują tylko i wyłącznie w tym miejscu.
Bez tego nie da rady zrobić owego specyfiku.